Czym przehfycic strumien ze shoutcasta?

[killer-of-god]

2. Autor dostał odpowiedź na swoje trolowate pytanie (czemu trolowate?
dla mnie sprawa jest jasna po przeczytaniu zapytania)
3. Jak na razie to kolega robi bluzgownicę, nie autor, nie ortograficzni
docinacze, tylko kolega.
Skoro więc Ad.2 - odpowiedź dostał to siłą rzeczy miała pełne prawo
wystąpić sytuacja Ad.1. Natomiast definitywnie nie powinna wystąpić
sytuacja Ad.3 - która zaprzecza rzekomo wystąpieniu Ad.2 (czyli
udzielenia odpowiedzi).
Zawsze staram się głosić pewną zasadę napominaczą - chcesz aby inni byli
w porządku, pierw sam bądź w porządku. Rozwijając tą myśl w formie
zwiniętej w jedno zdanie: Nie kontynuuj wątku w nieodpowiedniej formie
jeśli nie chcesz aby był on kontynuowany w tejże formie.

Czy kazde pytanie na tej liscie wywoluje tego typu pierdołowate kłutnie?
Czuję się zupełnie jak na IRC. Banda psełdo elyty która bardzo lubi siedziec
w swoim towarzystwie i nowych osób nie dopuszcza do siebie. Nie wszyscy są
tak bardzo mądrzy i obeznani jak szanowny komentator. Jestem równierz
przekonany, irz wielce szanowny pan komentujący równierz nie był od razu tak
bardzo mądry w niektórych sprawach. Panowie! Skoro linuks ma być systemem
elitarnym to prosze bardzo. Tylko kiedyś dojdzie do tego, że sami się w swym
sosie zadusicie panowie. Pozdrawiam i życzę więcej życzliwości wobec
świerzych uzytkownikow.
----- Original Message -----
From: "Krzysztof Mularski" <geek w pino.pl>
To: "Polska lista dyskusyjna użytkowników Ubuntu"
<ubuntu-pl w lists.ubuntu.com>
Sent: Friday, February 08, 2008 12:17 AM
Subject: Re: Czym przehfycic strumien ze shoutcasta?


Dnia 08-02-2008, pią o godzinie 00:10 +0100, maciej nowakowski
napisał(a):
> a może zaczęlibyście <doradzać, a nie wrzycać koledze za to, że ma
> błędy ortograficzne w temacie. (.....)
> i nie zauważacie własnych błędów. DO RZECZY!! Konkrety moi mili
> państwo, a nie gadanie pierdół o błędach ortograficznych, bo tylko
> odstraszyćie własnych użytkowników.
(.... bla)

1. Stop BYKOM - pełną klawiaturą wspieram tą akcję
2. Autor dostał odpowiedź na swoje trolowate pytanie (czemu trolowate?
dla mnie sprawa jest jasna po przeczytaniu zapytania)
3. Jak na razie to kolega robi bluzgownicę, nie autor, nie ortograficzni
docinacze, tylko kolega.

Skoro więc Ad.2 - odpowiedź dostał to siłą rzeczy miała pełne prawo
wystąpić sytuacja Ad.1. Natomiast definitywnie nie powinna wystąpić
sytuacja Ad.3 - która zaprzecza rzekomo wystąpieniu Ad.2 (czyli
udzielenia odpowiedzi).

Zawsze staram się głosić pewną zasadę napominaczą - chcesz aby inni byli
w porządku, pierw sam bądź w porządku. Rozwijając tą myśl w formie
zwiniętej w jedno zdanie: Nie kontynuuj wątku w nieodpowiedniej formie
jeśli nie chcesz aby był on kontynuowany w tejże formie.

Pozdrawiam
Krzysztof Mularski
PS. Strasznie lubię motać :D


--
ubuntu-pl mailing list
ubuntu-pl w lists.ubuntu.com
https://lists.ubuntu.com/mailman/listinfo/ubuntu-pl