poczulem się jak w windoze : /
Rafal Jedruszek
necui w nic-nac-project.de
Czw, 14 Kwi 2005, 12:30:19 CDT
Wit Wilinski <madman w linux.bydg.org> writes:
> to nie jest wina Gnome'a
> nie jest to tez wina komputera
> ani wina Hoarego
>
> powod jest jeden - jadro dystrybucyjnie. Wystarczy skompilowac
> samemu jadro (ze zrodel z kernel.org) i problemy powinny
> zniknac.
>
> Jadro dystrybucyjne zachowuje sie tak praktycznie w kazdej
> dystrybucji. Powod jest prosty - te jadra przygotowywane sa
> tak, aby wspierac jak najwiecej urzadzen - z tego powodu nie
> moga byc za stabilne, bo maja powlaczane ogromne ilosci
> nieuzytecznych opcji :)
IMO bzdura. Jadra maja powlaczane wszystko co dostepne, ALE jako
moduly, ktore sa ladowane tylko gdy potrzebne.
Poza tym uzywam recznie kompilowanego jadra (gl. ze wzgledu na
reiser4). Pisalem w innym mail'u, ze rowniez miewalem problemy
ze stabilnoscia. Pomagaly aktualizacje...
--
##############################################################################
######<tonious> "I2P: Because noone wants to see what you browse. Ugh."######
##################################|http://www.i2p.net/|#######################
More information about the ubuntu-pl
mailing list