Ubuntu 10.04 a G++/GCC - linker LD +lib

[Krzysztof Mularski]

W dniu 05.05.2010 09:46, Wojtek Pięcek pisze:
>
>
> Wiesz, do sprawdzenia jest kilka spraw:
> 1. czy to jest ta sama architektura? Może jakieś pakiety masz z innej
> wersji (i386 vs. 64it?)
> 2. fsck tego dysku robiłeś? Ale takie force, bo to różnie bywa.
> 3. reinstall pakietów, kompilatora, pakietów *-dev
> 4. pobierz z gnu http://ftp.gnu.org/gnu/hello/ generyczne hello world i
> spróbuj na nim.

fsck przy pierwszym uruchomieniu nie wykazało błędów, ale coś było nie 
tak... Od tego czasu ekran logowania pojawiał się dopiero po kliknięciu 
entera - czyli lista nie była widoczna do momentu wybrania użytkownika.

Od tego czasu również nie dało się uruchomić Synaptica itp. app... po 
wykonaniu `reboot` zaczęły się jajca. Okazało się że dysk zawiera błędy, 
próba poprawienia ich w trakcie uruchamiania systemu nie powiodła się i 
było już tylko gorzej.

Czyli - system plików padł... kompletnie nie wiem czemu. Wcześniej, 
instalacja z menadżera "libstdc++", kończyła się niemożliwością 
otworzenia tego menadżera ponownie, użycia kompilatora i wielu innych 
aplikacji. Komunikat:

"synaptic: error while loading shared libraries: libstdc++.so.6: cannot 
open shared object file: No such file or directory"

Uruchomiłem LiveCD z Ubuntu 10.04 - dokonałem kopiowania z Live owej 
biblioteki. System uruchomił się i działał... ale już wtedy system 
plików przestawał być stabilny.

Sprawdziłem w menadżerze czy biblioteki mam 32/64 - okazało się że jedne 
i drugie przy czym /usr/lib64 wskazywał na /usr/lib.

Odinstalowanie lib64 skończyło się niemożliwością wykonania kompilacji z 
powodu jeszcze innych ciekawych informacji wysypujących się z linkera....

Reinstalacja GCC/G++ dała nic.
Fakeroot również nie mógł zostać pobrany (?)


----[ ROZWIĄZANIE ]----
Ostatecznie zainstalowałem Ubuntu 10.04 ponownie, tym razem pilnując aby 
kabel sieciowy był wpięty. Aktualizacja dokonała się w momencie instalacji.

Obecnie: wszystkie projekty kompilują się i o dziwo działają ;)

Dzięki za porady obu Wam ;) nakierowały mnie na właściwy trop :PP

@Paweł Zembrzuski, "build-essential" nie był u mnie zainstalowany, 
obecnie jest (samoczynnie doinstalowany podczas instalacji systemu z 
podłączonym eth)


Tak zatem - na tą chwilę działa.

-- 
Pozdrawiam!
Krzysztof Mularski