narzedzia dekstopowe

Wit Wilinski madman w linux.bydg.org
Pon, 27 Cze 2005, 05:21:29 CDT


On Mon, 27 Jun 2005 12:06:49 +0200
booster <b005t3r w tlen.pl> wrote:

> 
> Od roku, wiec od dosc niedawna. Ale przesiadlem sie glownie dlatego, ze 
> chcialem wiedziec co w moim systemie jest, gdzie jest, po co i dlaczego. 
>    I nie mowie, ze iksy sa "beeee" i ze trzeba wypalac sobie oczy 
> ogladajac tylko biale literki na czarnym tle. Ale z drugiej strony 
> uzywac linuxa tylko po to, zeby zrobic z niego windowsa, to chyba tez 
> bez sensu....
> 
Ja uzywam od wielu, wielu lat. Ostatni windoz, ktorego mialem na dysku dluzej niz godzine, to 95OSR2 (IMHO najbardziej udany produkt Microsoftu;)

Byc moze masz racje, ze tworzenie wygodnych, kolorowych i klikanych narzedzi powoduje wzrost liczby tzw. luserow, ktorzy wiedza gdzie kliknac. Ale lepiej zeby uzywali KDE/GNOME i mogli sobie klikac bezpiecznie, czy zeby mieli Windowsa z uruchomionymi 10 programami anty-wirus, anty-spyware anty-sramty i rownoczesnie z nimi 5 trojanow?

Uwazam, ze Linux jest i powinien byc systemem elastycznym. Powinno sie umozliwic uzywanie go ludziom nie majacym wiekszego pojecia o komputerach (minimalizujac mozliwosci uszkodzenia przez nich systemu), ale jednoczesnie _w zadnym wypadku_ nie ograniczac mozliwosci uzywania Linuxa jako pochodnej systemu UNIX - z linii komend...

-- 
"Nie lekajmy sie zatem 'wyplynac na glebie' wielkiego oceanu informatyki"
	-- Jan Pawel II
-------------- następna część ---------
Załącznik, który nie był tekstem został usunięty...
Name: nie znany
Type: application/pgp-signature
Size: 189 bytes
Desc: nie znany
Url : http://lists.ubuntu.com/archives/ubuntu-pl/attachments/20050627/7da0ab71/attachment.pgp


More information about the ubuntu-pl mailing list