Re: kodowanie znaków w nazwach plików windows

[Molot]

co do ntfs:
Po pierswsze, wpis utf8 jest przestarzały, teraz należy używać (o ile
dobrze pamiętam) nl=utf8. Po drugie, to zapewnia tylko że sterowniki
nie wariują, jednak część znaków nadal się nie wyświetla.

Co do kodowań windows: to się pisze cp1250 (jeśli w ogóle). Ale to
mało istotne, gdyż systemy plików używają kodowania DOS: 852, jak
pisał Michał Skrzypek.

On 4/24/05, Michal Skrzypek <michals w math.uni.lodz.pl> wrote:
> > Jakie powinienem mieć wpisy w fstab, abym miał poprawnie wyświetlane
> > polskie znaki w nazwach plików.
> 
>     Zamiast wpisów do fstab podaję linijki "mount". Daaawno temu je
> sobie zanotowałem na własny użytek, chwilowo nie mam linuksa, żeby je
> sprawdzić, ale kto wie - pewno zadziałają. Testowane (intensywnie, bo
> ratowałem w ten sposób dane :) ) jakieś PÓŁ ROKU TEMU na Knoppixie
> działały wyśmienicie, a Ubuntu to w końcu też Debian ;)
> 
> [VFAT]
> mount -o codepage=852,iocharset=iso8859-2 ...
> 
> [NTFS] - tu nie jestem absolutnie pewien
> mount -o utf8 ...
> 
> [CAPTIVE-NTFS] - wymaga zmiany niektórych zmiennych środowiskowych, jak
> poniżej:
> 
> export G_BROKEN_FILENAMES=1
> export LC_ALL=pl_PL
> export LANG=pl_PL
> mount -t captive-ntfs ...
> 
> Pozdrawiam,
> Michał Skrzypek
> 
> --
> ubuntu-pl mailing list
> ubuntu-pl w lists.ubuntu.com
> http://lists.ubuntu.com/mailman/listinfo/ubuntu-pl
> 


-- 
--------------->
I like RTFM answers. Just tell me what TFM I should R.

some kind of Molot
some kind of monster ;)

jid:molot w mruk.net
alt mailto:molot w mruk.net
gg:4588787
--------------->
--